Reklama produktów żywnościowych, ale tylko tych zalecanych, może wpływać pozytywnie na kształtowanie prawidłowych nawyków żywieniowych dzieci i młodzieży. Wpływ reklamy żywności wydaje się nawet silniejszy niż wpływ rodziców.
Jabłka czy frytki?
W badaniu opublikowanym w Journal of Pediatrics dzieci w wieku od 3 do 8 lat podzielono na dwie grupy. W pierwszej dzieci oglądały kreskówki przerywane reklamami frytek, a w drugiej – krojonych jabłek. Następnie dzieci mogły wybrać kupon na frytki bądź jabłka. Połowę z nich rodzice zachęcali do wyboru zdrowszej opcji, a połowa wybierała bez wpływu rodziców. 71% dzieci, które oglądały reklamę frytek, a rodzice zachowywali się neutralnie, wybrało kupon na frytki. W grupie namawianej przez rodziców do zdrowszej opcji, frytki wybrało 55% dzieci. Wpływ rodziców po obejrzeniu reklamy miał jednak według badaczy mniejsze znaczenie, niż się spodziewali.
W grupie dzieci, które oglądały reklamę krojonych jabłek, tylko 46% wybrało kupon na frytki (czyli znacznie mniej niż w grupie poddanej reklamie frytek), a wśród tych, którym rodzice dodatkowo sugerowali wybór zdrowszej opcji, jedynie 33% wybrało frytki. Jak widać, dzieci są podatne na reklamę, a rodzice nie zawsze mają wpływ na ich wybory.
Badania wykazały, że wykorzystanie autorytetu ulubionej postaci z bajek czy kreskówek może pomóc w zachęcaniu dzieci do jedzenia niektórych produktów lub próbowania nowych smaków i można je wykorzystać w edukacyjnym przekazie pozytywnym. Świadomość, że podziwiane osoby jedzą zdrowo, sprawia, że dziecko chce też tak zrobić. Wiedza o korzystnej dla zdrowia żywności przekazywana w tradycyjny sposób, np. poprzez komunikaty „sałatka jest dobra dla twojego zdrowia”, nie wpływała na późniejsze wybory dzieci.
Dowiedz się więcej: Jak zachęcać małe dzieci do spożywania warzyw i nowych potraw
0 komentarzy