Zachęcanie dzieci do próbowania nowych produktów czy niejadków do jedzenia posiłków wymaga cierpliwości. Zmuszanie i wywieranie presji nie przynosi właściwych rezultatów.
Dzieci lubią produkty, które najlepiej znają, i boją się próbować nowych – to zupełnie naturalne. Najczęściej przejawiają niechęć do warzyw. Nie znajdują w nich ulubionego słodkiego smaku i im są starsze, tym trudniej je do nich przekonać. Tymczasem różnorodność produktów, w tym właśnie warzyw, powinna być priorytetem w żywieniu dziecka od najmłodszych lat. Nawyki żywieniowe nabyte w dzieciństwie przekładają się na preferencje żywieniowe w późniejszym wieku.
Sposoby, które pomogą zachęcić malucha do spróbowania nowych smaków
Możemy opisywać dziecku nowy produkt, porównując jego smak i konsystencję do czegoś, co już zna i lubi: „To jest kapusta – jest lekko słodka i chrupiąca, tak jak sałata, którą lubisz”.
Dobrym pomysłem może być również nadawanie nowym bądź nielubianym przez dziecko potrawom, intrygujących nazw, np. gotowane brokuły można nazwać „Drzewkami siłacza” wyjaśniając dziecku, że dzięki nim będzie zdrowe i silne.
Warto też dawać dziecku poczucie, że dokonuje samodzielnych wyborów. Ograniczmy jednak ten wybór tylko do produktów prozdrowotnych. Zamiast pytania: „Czy zjesz dziś brokuły na obiad?”, które nie daje dziecku możliwości wyboru, zapytajmy np. „Na co dziś masz ochotę na obiad – na brokuły czy pomidory?”. Mimo że jest to pytanie zamknięte, stwarza dziecku możliwość wyboru, dzięki czemu poczuje się ważne. Może zadecydować i wyrazić swoje preferencje, ale wybiera spośród zdrowych opcji.
Wspólne jedzenie i przygotowywanie posiłków najlepszą zachętą
Dzieci chętniej też jedzą to, co dorośli przy stole. Dlatego ważne są wspólne posiłki. To najlepsza forma kształtowania prawidłowych nawyków żywieniowych.
Sprawdzają się także zabawy w próbowanie nowych produktów i potraw razem z rodzicem czy w grupie innych dzieci. Wspólne zajęcia kulinarne, gotowanie, przyrządzanie potraw (rwanie sałaty czy mieszanie składników to może być doskonała zabawa), zachęcają do próbowania i pomagają wyrabiać prawidłowe nawyki żywieniowe.
Próbowanie nowych produktów może zająć trochę czasu. Nie od razu dziecko da się namówić na coś nowego i zaakceptuje nowy smak. Dlatego proponujmy nowy produkt kilka razy, nie zrażając się pierwszą odmową. Do próbowania najlepiej sprawdzają się małe porcje.
Bądźmy cierpliwi, zachęcając dziecko do jedzenia
Ważna jest również cierpliwość i pogodna atmosfera towarzysząca jedzeniu. Posiłki podawajmy na małych talerzykach, miseczkach, tak aby zachęcały malucha do jedzenia. Nie zmuszajmy dziecka do zjedzenia wszystkiego z talerza.
Dowiedz się więcej: Warzywa i owoce – kolorowy parasol ochronny dla twojego dziecka
Dziecko chętniej zje główny posiłek i spróbuje nowych smaków, jeśli nie pojada między posiłkami słodyczy. Słodycze powodują osłabienie apetytu na główne wartościowe posiłki. Nie powinny też stanowić nagrody, gdyż to wyrabia nawyk jedzenia wtedy, kiedy nie jest się głodnym. Nagradzając słodyczami uczymy również dziecko, że są one lepszym jedzeniem niż inne produkty.
Nie podawajmy do jedzenia słodkich płynów, gdyż wtedy warzywa wydaja się bardziej gorzkie.
Warto również pamiętać, by nie wywierać presji na dziecku, w związku z jego niechęcią do jedzenia. Mówienie dziecku, że nie pozwolimy mu wstać od stołu, dopóki nie zje, lub że kolega czy siostra je ładniej – maluch odbiera jako krytykę. Wtedy jedzeniu zaczynają towarzyszyć negatywne emocje. Lepiej np. zapytać dziecko, czy jego brzuszek już czuje się najedzony. Pomoże to maluchowi przy okazji poznać swoje odczucia głodu lub sytości.
Badania wykazują również, że dzieci zapytane, co zjadłyby podziwiane przez nie postaci (bohaterowie bajek), częściej wskazują cienko pokrojone kawałki jabłka niż frytki. Wykorzystanie ulubionej postaci z bajek może więc również pomóc rodzicom w zachęcaniu dzieci do jedzenia zdrowych produktów lub próbowania nowych.
0 komentarzy