Ile dodatków pobieramy z żywnością?

Ile dodatków pobieramy z żywnością?

Nie wszystkim wiadomo, że każda substancja dodatkowa (czy to barwnik, substancja konserwująca, emulgująca i inne) zanim trafi jako składnik do żywności, musi być wcześniej przebadana pod względem bezpieczeństwa stosowania. Dopuszczenie substancji do użycia odbywa się na podstawie badań, w tym badań toksykologicznych przeprowadzonych na zwierzętach. Na podstawie uzyskanych wyników niezależne gremia ekspertów w tym Połączona Komisja Ekspertów do spraw Dodatków do Żywności (Joint Expert Committee on Food Additives – JECFA), ustala bezpieczną dawkę substancji, która może być pobrana przez człowieka z żywnością w ciągu dnia. Jest wyrażona jako ADI (Acceptable Daily Intake – dopuszczalne dzienne pobranie) i jest podawana w mg/kg masy ciała/dzień. W Unii Europejskiej bezpieczeństwo dodatków do żywności ocenia Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), wcześniej Komitet Naukowy ds. Żywności (SCF). Ponowna ocena dodatków do żywności ma być przeprowadzona do 2020 r.

Kontrola ilości dodatków

Warto też wiedzieć, że producenci żywności nie mogą stosować dodatków w dowolny sposób. Przepisy prawa żywnościowego obowiązujące w krajach UE zawierają informacje do jakich produktów, bądź grup produktów można stosować dodatki i w jakich ilościach.

Od czasu kiedy dodatki do żywności zaczęły być w powszechnym użyciu, w każdym z krajów członkowskich UE rozpoczął się monitoring ilości ich pobrania z dietą. Jeśli zachodzi ryzyko przekroczenia dopuszczalnych bezpiecznych ilości, eksperci dokonują korekty wartości ADI dla danej substancji dodatkowej na podstawie danych o spożyciu przekazywanych przez kraje członkowskie. Od wielu lat badania nad spożyciem żywności w polskim społeczeństwie prowadzi Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie (obecnie NIZP-PZH). Od 2000 roku Instytut w ramach współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym monitoruje pobranie substancji dodatkowych przez Polaków.

Analiza danych z monitoringu pobrania dodatków do żywności z dietą prowadzonego w latach 2003-2016, dla których przyjęto maksymalne dozwolone prawnie dawki poszczególnych substancji dodatkowych, wykazała, że najwyższe oszacowane narażenie (na podstawie średniego pobrania z dietą) związane jest z pobraniem substancji stabilizujących, emulgujących i wiążących: estrów sorbitolu E 493-494 średnio na poziomie 341,6% akceptowalnego dziennego pobrania (ADI), stearoilomleczanów E 481-482 średnio 104% ADI oraz konserwantów: sorbinianów E 200-203 średnio 163% ADI i azotynów E 249-250 średnio 91% ADI.

Zawartość substancji konserwującej: azotanów E 252-252 i substancji przeciw- utleniającej BHA (butylohydroksyanizolu) E 320 w diecie jest niska – średnie pobranie stanowi od 1% do 1,4% ADI. Z kolei najwyższe narażenie na barwniki pobierane z dietą zanotowano dla barwnika annato E 160b (średnio około 30% ADI), a najniższe dla czerwieni koszenilowej E 124 i żółcieni pomarańczowej E 110 (średnio do 2 % ADI). Najbardziej narażone na dodatki w diecie są dzieci i młodzież oraz mężczyźni w wieku 18-75 lat.

Dodatki szkodliwe dla dzieci

Dodatkowo wykazano, że barwniki E102, E104, E122, E124, E110, E129 (tzw. „grupa 6 barwników z Southampton”), mogą mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci (informację o takim wpływie na zdrowie, producent musi umieszczać na etykiecie produktu, gdzie dodano barwniki z tej grupy). Z tego względu należy zwracać szczególną uwagę, aby najmłodsi nie spożywali codziennie zbyt dużej ilości słodkich produktów takich jak: cukierki, batony, ciastka i ciasta i inne słodkie przekąski, gdyż zwiększa to ryzyko, że pobrane ilości dodatków będą znaczne. W ciastach oraz przetworach warzywnych mogą również występować dodane substancje konserwujące jak kwas sorbowy i sorbiniany (E200-203). Dlatego zamiast słodyczy, zachęcajmy dzieci i młodzież do jedzenia większej ilości świeżych owoców i warzyw, a zamiast picia słodkich napojów dobrze, aby jak najwcześniej wyrobić u nich nawyk picia wody.

Azotyny w żywności

W codziennej diecie, obok słodyczy, należy również zwrócić uwagę na peklowane produkty mięsne, do których są dodawane m.in. konserwanty. Dotyczy to szczególnie azotynów potasu i sodu E 249-250. Ze względów bezpieczeństwa są one stosowane w produkcji wędlin i mają za zadanie przeciwdziałać rozwojowi toksyny botulinowej (jad kiełbasiany) wytwarzanej przez bakterie z rodziny Clostridium botulinum. Ilości azotynów i azotanów, które mogą być dodawane do wyrobów mięsnych są ustalone na poziomach, które gwarantują bezpieczeństwo produktu gotowego.                                                                  

Analiza IŻŻ z 2018r., w której oceniono narażenie populacji polskiej na azotyn sodu (E250) pochodzący z wędlin i wyrobów mięsnych w diecie (na podstawie danych IŻŻ o spożyciu oraz danych Państwowej Inspekcji Sanitarnej o rzeczywistej zawartości azotynu sodu w wędlinach i wyrobach mięsnych) wykazała, że populacja polska charakteryzuje się średnim pobraniem azotynu sodu na poziomie bezpiecznym (poniżej wartości ADI). Istnieją jednak osoby spożywające duże ilości produktów zawierających dodatek azotynów (P95), które mogą być narażone na pobranie przekraczające wartość ADI. Z tego względu zbilansowana dieta, z ograniczeniem mięsa, zwłaszcza czerwonego i przetworzonych produktów mięsnych do 500 g tygodniowo, zgodnie z rekomendacjami Światowej Fundacji Badań nad Rakiem oraz Amerykańskim Instytutem Badań nad Rakiem (WCRF/AICR), z pewnością przyczynia się do zmniejszenia zagrożenia nadmiernym pobraniem azotynów przez konsumentów w Polsce.

Żywność przetworzona a dodatki do żywności

Na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci zmienił się model żywienia Polaków. Żywność przetworzona stała się bardziej dostępna, do przygotowania posiłków powszechnie są używane półprodukty i produkty gotowe. Coraz częściej spożywamy posiłki poza domem.
Te zachowania w dużym stopniu decydują o ilości dodatków, które możemy pobrać z żywnością. Im więcej żywności przetworzonej spożywamy, tym narażenie na pobranie dodatków wzrasta.         

Zatem nie bójmy się dodatków do żywności, bo ich stosowanie jest regulowane prawem żywnościowym i kontrolowane przez urzędową kontrolę żywności.  Aby zmniejszyć spożycie tych substancji, częściej wybierajmy żywność nieprzetworzoną. Warto kierować się Piramidą Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej przy komponowaniu codziennej diety.

 

Bezpieczeństwo żywności zależy również od Ciebie

Bezpieczeństwo żywności zależy również od Ciebie

Lokalne przypadki zachorowań związane z niedostatecznym zapewnieniem bezpieczeństwa w trakcie produkcji żywności przez producentów mogą szybko przekształcić się w epidemie międzynarodowe ze względu na szybkość i zasięg dystrybucji produktów. W ostatnim dziesięcioleciu na wszystkich kontynentach miały miejsce epidemie chorób przenoszonych przez żywność, często mające międzynarodowy zasięg przez globalizację handlu. Przykładem może być skażenie mieszanki dla niemowląt melaminą w Chinach w 2008 r., czy wybuch epidemii enteropatogennych bakterii Escherichia coli (szczep typu-O157:H7) w Niemczech w wyniku spożycia skażonych kiełków kozieradki, co doprowadziło do 53 zgonów i znacznych strat gospodarczych.

 

Jak uniknąć zatrucia?

Choroby przenoszone drogą pokarmową są zwykle zakaźne lub toksyczne. Powodują je bakterie, wirusy, pasożyty lub substancje chemiczne przedostające się do organizmu przez skażoną żywność lub wodę. Patogeny przenoszone przez żywność mogą powodować ciężkie biegunki lub wyniszczające infekcje, w tym zapalenie opon mózgowych.

Zanieczyszczenia chemiczne prowadzą do ostrych lub przewlekłych zatruć. Potencjalne zagrożenie mogą stanowić produkty pochodzenia zwierzęcego niepoddane obróbce cieplnej, owoce i warzywa oraz skorupiaki mogące zawierać morskie biotoksyny. Szacuje się, że ponad 200 chorób może być spowodowanych nieodpowiednim przygotowaniem żywności. Dlatego niezwykle ważne jest to, w jaki sposób przetrzymujemy i obrabiamy termicznie zakupioną przez nas żywność. Dzięki temu, jako konsumenci mamy wpływ na minimalizację lub uniknięcie zakażenia dzięki podstawowym czynnościom. Oto kilka wskazówek, jak zminimalizować ryzyko zatrucia.

SPRAWDZAM

Podczas zakupu świeżych owoców i warzyw, za każdym razem sprawdzaj czy nie są uszkodzone lub mają śladu obicia lub psucia się. W przypadku obranych, pokrojonych i zapakowanych warzyw (pakowanych sałat) czy owoców sprawdzaj czy są przechowywane w lodówkach lub zamrażarkach.

MYJĘ

Pierwsza zasada przygotowana bezpiecznej żywności to umycie rąk, naczyń i powierzchni, na których będzie przygotowywana żywność.

Przed, jak i po przygotowywaniu warzyw i owoców wszystkie blaty, noże i deski do krojenia umyj ciepłą wodą z płynem do naczyń. Bakterie przenoszone przez żywność są niewidoczne dla oczu, nie można ich również powąchać ani wyczuć ich smaku.

Kiedy myć dłonie? Przed, w trakcie i po przygotowaniu jedzenia, gdy dotykałeś/aś surowych jaj, surowego czerwonego mięsa, drobiu czy owoców morza, przed i po opiece nad chorym, gdy się skaleczysz/skaleczyłaś, po skorzystaniu z toalety.

Ciekawostka

Czy wiesz, że badania wskazują, że aż 65% konsumentów nie myje rąk przed przygotowywaniem posiłków?

Świeże owoce i warzywa umyj pod bieżącą wodą nawet, jeśli planujesz je obrać, ponieważ bakterie mogą się rozprzestrzeniać z zewnątrz (ze skórki) do wewnątrz podczas cięcia lub obierania. Te, które posiadają twardą skórkę należy szorować czystą szczotką podczas płukania pod bieżącą wodą z kranu. Pakowane owoce i warzywa oraz te oznaczone, jako „gotowe do spożycia”, „myte” lub „potrójnie myte” nie powinny być myte. Może to zwiększyć ryzyko przypadkowego przeniesienia patogenów z jednego rodzaju żywności na inne produkty spożywcze, jest to tak zwane zanieczyszczenie krzyżowe.

Susz owocowy i warzywny należy przetrzeć czystą szmatką lub ręcznikiem papierowym. Do mycia produktów spożywczych nie należy stosować mydła, gdyż środki te nie są przeznaczone do mycia żywności. Nie myj czerwonego mięsa ani drobiu, powoduje to rozprzestrzenienie się bakterii.

 

ODDZIELAM

Podczas pakowania zakupów oddzielaj świeże owoce i warzywa od chemii gospodarczej, surowego czerwonego mięsa, drobiu, owoców morza i jaj, pakuj je w oddzielne torby. Jeśli używasz toreb wielokrotnego użytku, pierz je systematycznie. Podobnie postępuj podczas przechowywania w lodówce, świeże owoce i warzywa przechowuj oddzielnie od surowego czerwonego mięsa, drobiu, owoców morza i jaj. Do zanieczyszczeń krzyżowych dochodzi w przypadku niewłaściwego obchodzenia się z surowym czerwonym mięsem, drobiem, owocami morza i jajami. Przygotowując jedzenie oddzielnie przygotowuj, surowe mięso, owoce morza i jaja od pozostałych produktów takich jak świeże owoce i warzywa. Nie używaj tej samej deski, noży i naczyń do krojenia warzyw, owoców i mięsa. Użyj oddzielnych talerzy i naczyń: jeden na świeże produkty, kolejny na surowe czerwone mięso, drób i owoce morza. Jeśli nie planujesz spożycia zakupionej żywności w ciągu kilku dni, zamroź ją.

GOTUJĘ

Gotowanie zabija niebezpieczne bakterie. Bezpieczne gotowanie żywności to kwestia zastosowanej temperatury. Żywność musi osiągnąć odpowiednio wysoki poziom temperatury wewnętrznej, aby zabiciu uległy bakterie chorobotwórcze. Barwa i tekstura nie są wiarygodnymi wskaźnikami czy żywność osiągnęła wystarczająco wysoką temperaturę wewnętrzną niszczącą patogeny. Najlepszym sposobem zapewnienia bezpieczeństwa jest użycie termometru do żywności.

Termometr umieszczamy w najgrubszej części mięsa, podczas pomiaru nie dotykamy kości, tłuszczu ani chrząstek, temperaturę mierzymy w kilku miejscach, aby upewnić się, że czerwone mięso czy drób jest równomiernie ogrzewane. Po każdym pomiarze termometr należy umyć ciepłą wodą z płynem.

Minimalne bezpieczne temperatury wewnętrzne podczas obróbki cieplnej dla różnych grup produktów.

  • Drób – 74oC
  • Jaja i potrawy z jaj – 71oC
  • Mięso mielone – 71oC
  • Czerwone mięso (wołowina, jagnięcina, cielęcina, wieprzowina) – 63oC
  • Ryby – 63oC

 

Wskazówki kulinarne:

Marynowaną żywność przeznaczoną do grillowania przechowujemy w lodówce. Nie polewamy już zgrillowanego mięsa lub drobiu sosami, które były stosowane do marynowania. Mięso grillujemy do osiągnięcia bezpiecznej temperatury wewnętrznej.

 

SCHŁADZAM

Świeże produkty najlepiej schłodzić w ciągu dwóch godzin od zakupu, aby zapobiec rozwojowi bakterii. Wszystkie obrane lub ugotowane świeże owoce i warzywa należy schłodzić w ciągu dwóch godzin od przygotowania.

Przechowywanie w warunkach chłodniczych (lodówka 2-6°C) spowalnia wzrost bakterii przenoszonych przez żywność, które mogą szybko namnażać się w wyższych temperaturach.

Nie należy rozmrażać żywności w temperaturze pokojowej, gdyż w takich warunkach szkodliwe bakterie bardzo szybko się namnażają. Wybierz jedną z opcji bezpiecznego rozmnażania:

  • umieść w lodówce zamrożone jedzenie na talerzu w celu zabezpieczenia przed ewentualnym wyciekiem soków;
  • jeśli zamierzasz od razu przygotowywać żywność możesz rozmrozić ją w zimnej wodzie. Wodę wymieniaj, co 30 minut;
  • jeśli zamierzasz natychmiast po rozmrożeniu poddać obróbce termicznej żywność możesz rozmrażać ją w kuchence mikrofalowej.
  • możesz bezpiecznie gotować potrawy również bez rozmrażania. Pamiętaj, że gotowanie w takim przypadku będzie trwać o 50% dłużej w porównaniu do gotowania żywności w pełni rozmrożonej.

 

Materiały do pobrania:

Bezpieczna żywność w 5 krokach

Alergia na pyłki drzew i żywność – reakcje krzyżowe

Alergia na pyłki drzew i żywność – reakcje krzyżowe

Od lat obserwuje się zwiększenie liczby osób cierpiących na różne postaci alergii: pokarmowe, pyłkowe, kontaktowe. Badania przeprowadzone w 2010 r. przez  Ośrodek Badania Opinii Publicznej  (TNS OBOP) wykazały, że w Polsce już prawie 2/3 mieszkańców miast to alergicy, z czego 67% wszystkich alergików to kobiety, a 38% osób z alergią to młodzi ludzie w wieku 15-29 lat. Szacuje się, że w około 30% polskich rodzin występują choroby alergiczne, a w Warszawie prawie co trzecie dziecko ma objawy alergii. To narastające zjawisko stanowi coraz poważniejszy problem, gdyż powoduje spore ograniczenia przez co pogarsza jakość życia.

Alergia na pyłki

Wśród osób reagujących sezonowo na alergeny wziewne, objawy ze strony układu oddechowego są zbieżne z kalendarzem pylenia roślin. Już pod koniec stycznia rozpoczyna się sezon pylenia leszczyny, choć to jeszcze środek zimy, a potem przychodzi czas pylenia olszy (luty/marzec) i brzozy (kwiecień/maj). Często objawy alergii (pyłkowicy) są mylone z przeziębieniem czy infekcjami, dlatego jeśli cyklicznie, co roku pojawiają się te same problemy zdrowotne, warto skonsultować się z lekarzem alergologiem.

Reakcje krzyżowe – pyłki i żywność

Objawy uczulenia (opisane powyżej) mogą powodować zarówno alergeny pyłku roślin jak również alergeny obecne w żywności. Mówimy wówczas o reakcjach krzyżowych, gdy jedno przeciwciało reaguje z co najmniej dwoma alergenami. Może to dotyczyć np. jednej grupy alergenów – w przypadku pyłku traw, jak również między różnymi grupami np. pyłkiem drzew i owocami, warzywami (kontakt z alergenem wziewnym powoduje nadwrażliwość na alergen pochodzący z żywności). W przypadku alergenu pyłku leszczyny obserwuje się u 15-20% chorych nadwrażliwość na niektóre owoce jabłko, brzoskwinię, gruszkę, orzechy laskowe. Podobną zależność obserwuje się też u osób z alergią na pyłek olszy i brzozy. U części pacjentów z alergią na pyłek brzozy, z czasem obserwuje się nadwrażliwość nie tylko na jabłko, ale także na seler i/lub marchew.

Zespół alergii jamy ustnej

Reakcje krzyżowe pomiędzy zbliżonymi pod względem budowy chemicznej alergenami inicjują rozwój zespołu alergii jamy ustnej OAS (ang. oral allergy syndrome). W Polsce pyłek brzozy jest alergenem, który najczęściej powoduje OAS, a także pyłek olszy, leszczyny, dębu i buku.

U chorych pojawiają się charakterystyczne zmiany w postaci pokrzywkikontaktowej oraz obrzęku w obrębie jamy ustnej, łzawienie i zapalenie spojówek, chrypka. Może pojawiać się również duszność wywołana obrzękiem krtani. Opisane objawy mogą występować pojedynczo, a więc nietypowo np. tylko zapalenie spojówek, bądź jedynie świąd jamy ustnej i palców, gdzie nastąpił bezpośredni kontakt z alergenem. Zaleca się, aby chorzy na OAS przed zjedzeniem nowego owocu lub warzywa trzymali go w palcach przez pewien czas. Jeśli w przeciągu pół godziny nie wystąpią objawy, wówczas można wziąć do ust mały kęs i trzymać go przez kilkanaście minut nie połykając. Stosowanie takiej techniki jest pomocne w prostym diagnozowaniu nietolerancji na dany owoc/warzywo przez pacjenta. Zaobserwowano, że nietolerancja na owoce i warzywa związana z OAS w przeciwieństwie do alergii pokarmowych, występuje zwłaszcza u osób dorosłych niż dzieci. 

Na podstawie badań (1) nad alergiami krzyżowymi wiemy, że wśród pacjentów uczulonych na alergeny pyłku brzozy, objawy OAS (Ustny zespół uczuleniowy)  występowały najczęściej po zjedzeniu jabłka, rzadziej marchwi i selera. W przypadku konsumpcji jabłka i marchwi objawy dotyczyły głównie jamy ustnej (świąd, obrzęk w obrębie jamy ustnej, pieczenie), natomiast po spożyciu selera częściej występowały niepożądane objawy ze strony przewodu pokarmowego (nudności, zgaga).

Warto pamiętać

Osoby uczulone na alergeny pyłków drzew mogą być narażone na nietolerancję niektórych owoców, warzyw, co jest następstwem reakcji krzyżowych pomiędzy alergenami wziewnymi i pokarmowymi. Z tego powodu warto obserwować reakcję organizmu i konsultować wszystkie niepokojące objawy ze specjalistami z zakresu alergologii.  

1. K. Napórkowska, M. Żbikowska-Gotz, Z. Bartuzi, E. Gawrońska-Ukleja, J. Mućka. Alergia krzyżowa pyłku brzozy z alergenami jabłka, selera oraz marchwi przy użyciu dostępnych metod diagnostycznych. Alergologia Info, 2009, IV, 2, 52-57

2.  W.E. Walsh. Alergie pokarmowe. Wyd. Amber 2001

3. P. Rapiejko. Rekacje krzyżowe u chorych z uczuleniem na alergeny pyłku roślin. Medycyna Praktyczna 2011

4. Alergie, nietolerancje pokarmowe – Materiały z konferencji Ogólnopolskiego Centrum Dietetyki Instytutu Żywności i Żywienia, 30 marca 2017r.

5. E. Rudzki. Brzoza i jabłko. www. alergia.org.pl

6. S. Vieths, S. Scheurer, B. Ballmer-Weber. Current Understanding of Cross-Reactivity of Food Allergens and Pollen. Ann N.Y. Acad. Sci. 2002, 964: 47-68. New York Academy of Sciences.

7. S. Sicherer. Clinical implications of cross-reactive food allergens. J.Allergy Clin. Immunol. Dec 2001, vol.108, number6.

8. B.E. Garcia, M.T. Lizaso. Cross-reactivity Syndromes In Food Allergy. J.Investig Allergol.Clin. Immunol. 2011, vol.21 (3): 162-170

9.  Scientific Opinion on the evaluation of allergenic foods and food ingredients for labeling purposes. EFSA Panel on Dietetic Products, Nutrition and Allergies. EFSA Journal 2014 http://www.efsa.europa.eu/en/efsajournal/pub/3894

10. R. Rajesh Kashyap, R. Shanker Kashyap. Oral Allergy Syndrome:An update for Stomatologists. Journal od Allergy. Vol 2015. Article ID 543928, p.6

Właściwości lecznicze żywności

Właściwości lecznicze żywności

W przepisach unijnych istnieją pewne odstępstwa w tym zakresie, dotyczące etykietowania naturalnych wód mineralnych i żywności dla szczególnych konsumentów, jednak co do zasady wszelkiego rodzaju stwierdzenia bądź sugestie dotyczące właściwości leczniczych są niedozwolone tak w znakowaniu, prezentacji, jak i reklamie żywności.

Kwestie rozróżnienia pomiędzy cechami właściwymi dla żywności i produktów leczniczych były przedmiotem wielu konsultacji i postepowań (włącznie z sądowymi), zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym. Pomimo ugruntowanej linii orzeczniczej i wielu przewodników kierowanych do przemysłu, bez trudu można znaleźć na rynku produkty (w szczególności suplementy diety), oznakowane lub reklamowane w sposób sugerujący właściwości leczenia lub zapobiegania chorobom.

Dokumentem pomocnym dla przedsiębiorców w rozróżnieniu cech żywności i produktów leczniczych mogą być wytyczne Rady Europy z 2008 r., przygotowane przez Komitet Ekspertów ds. Żywienia, Żywności i Zdrowia Konsumentów (Grupa ds. Suplementów Diety). W opracowaniu tym eksperci przedstawiają kwestie problemowe na przykładzie modelu homeostazy. Zgodnie z tym opracowaniem jedynie produkty lecznicze mają zdolność przywracania homeostazy do stanu równowagi. Eksperci wskazują, że dwa zasadnicze kryteria jakie należy stosować w rozróżnieniu pomiędzy suplementem diety (żywnością), a produktem leczniczym to przeznaczenie do stosowania, oraz rodzaj wywołanego efektu, oceniany na podstawie jednego lub większej liczby parametrów fizjologicznych.

 

Żywność a produkt leczniczy – rozróżnienie na potrzeby znakowania żywności

 

Uwzględniając powyższe zgodnie z opinią Rady, produkt może być uznany za leczniczy ze względu na „prezentację” lub „funkcję”. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem pojęcie „prezentacja” produktu powinno być interpretowane w sposób rozszerzający. Produkt należy uznać za „przedstawiony jako mający właściwości leczenia lub zapobiegania chorobom u ludzi” w rozumieniu Dyrektywy 2001/83 (dot. produktów leczniczych), gdy jest w ten sposób wyraźnie „określony” lub „zalecany”, np. na etykiecie, ulotce lub w przekazie ustnym. Pojęcie „przedstawienia” również powinno być interpretowane rozszerzająco (takie stanowisko zajął Trybunał Sprawiedliwości w wyroku w sprawie 227/82 Van Bennekom). Kryterium przedstawienia będzie spełnione zawsze gdy przeciętnie poinformowany konsument, nawet w sposób domyślny, ale z pewnością odnosi wrażenie, że produkt ten, biorąc pod uwagę jego opakowanie, ma odpowiednie właściwości. Przy dokonywaniu oceny należy wziąć pod uwagę perspektywę przeciętnie poinformowanego konsumenta, u którego określona forma produktu może wzbudzić zaufanie (np. tabletka). Zaufanie zwykle wzbudzają również produkty lecznicze ze względu na gwarancje związane z ich wytwarzaniem (np. „wyprodukowane w standardzie farmaceutycznym”) i sprzedażą (apteka). Wprawdzie forma zewnętrzna określonego produktu może być ważną wskazówką przemawiającą za jego kwalifikacją, jako produktu leczniczego wedle sposobu prezentacji, jednak forma ta dotyczy nie tylko samego produktu, ale również jego opakowania.

Dodatkowo z orzeczeń sądów krajowych wynika, że często samo wskazanie jednostki chorobowej w prezentacji lub reklamie żywności będzie uznane za sugestię korzystnego oddziaływania tej żywności (lub jej składników) na poprawę stanu zdrowia w danej chorobie. Również może być uznane wskazanie do stosowania tej żywności w przypadku określonych jednostek chorobowych. W konsekwencji powyższego wszelkiego rodzaju sugestie odnoszące się do poprawy lub wspierania stanu zdrowia w konkretnych jednostkach chorobowych – wymienionych w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD 10 – mogą być przedmiotem zastrzeżeń organów urzędowej kontroli żywności.

Wyjątek mogą stanowić jednak oświadczenia zdrowotne odnoszące się do zmniejszenia ryzyka choroby, o których mowa w rozporządzeniu 1924/2006. Oświadczenia o zmniejszaniu ryzyka choroby to kategoria oświadczeń stanowiących o tym, że spożycie określonej żywności lub zawartego w niej składnika znacząco zmniejsza jakiś czynnik ryzyka w rozwoju choroby dotykającej ludzi.

Przykład: niska gęstość mineralna kości stanowi czynnik ryzyka w odniesieniu do osteoporotycznych złamań kości u kobiet w okresie pomenopauzalnym. Wapń pomaga zmniejszyć utratę minerałów kostnych zmniejszając tym samym ryzyko złamań. Jednak nie oznacza to, że spożycie określonej ilości wapnia zapobiegnie osteoporozie lub zagwarantuje pełnię zdrowia układu kostnego przez całe życie – jak sugerują niektóre, nieprawidłowe przekazy reklamowe.

Bez względu na przekonanie o wpływie żywności lub jej składników na zdrowie, przedsiębiorcy branży spożywczej – przy etykietowaniu (np. opakowania, ulotki), prezentacji (np. strony internetowe, targi żywności), a także w reklamie żywności (w tym kierowanej do specjalistów w zakresie zdrowia np. lekarz, farmaceuta) – muszą pamiętać, że przepisy prawa żywnościowego (poza ściśle określonymi w przepisach przypadkach) nie zezwalają na przypisywanie jej cech leczenia lub zapobiegania chorobom. Konsekwencją naruszania ww. regulacji mogą być nie tylko kary za niewłaściwe znakowanie lub reklamę, ale również za naruszanie zbiorowego interesu konsumentów.

Warto podkreślić, że rozwiązaniem służącym zwiększeniu atrakcyjności produktów przewidzianym w przepisach unijnych jest ustanowienie systemu autoryzacji oświadczeń zdrowotnych, który daje firmom możliwość zdobycia przewagi konkurencyjnej.

Homeostasis a model to distinguish between foods (including food supplements) and medicinal products. Council of Europe (07.02.2008).

Kraj i miejsce pochodzenia w etykietowaniu, prezentacji i reklamie żywności

Kraj i miejsce pochodzenia w etykietowaniu, prezentacji i reklamie żywności

Mając na uwadze prawo konsumentów do rzetelnej informacji na temat żywności oraz zapewnienie uczciwych warunków konkurencji przedsiębiorstw spożywczych funkcjonujących na rynku unijnym w ostatnich latach wprowadzono wiele reguł określających zasady i sposób przekazywania konsumentom informacji na temat kraju lub miejsca pochodzenia żywności.

Miejsce pochodzenie w rozumieniu prawa żywnościowego to miejsce, z którego według zamieszczonej informacji pochodzi dana żywność, a które nie stanowi „kraju pochodzenia” – czyli kraju, w którym całkowicie uzyskano dany towar lub też (w przypadku kiedy w jego produkcję zaangażowany jest więcej niż jeden kraj), kraju w którym dany towar został poddany ostatniemu istotnemu, ekonomicznie uzasadnionemu przetwarzaniu lub obróbce, w przedsiębiorstwie przystosowanym do tego celu, co spowodowało wytworzenie nowego produktu lub stanowiło istotny etap wytwarzania (art. 60 rozporządzenia 952/2013).

Co do zasady, obowiązkiem przedsiębiorcy nie jest podanie informacji o kraju lub miejscu pochodzenia w etykietowaniu każdego środka spożywczego jaki jest oferowany na rynku unijnym. Również podanie w etykietowaniu żywności danych identyfikujących podmiot odpowiedzialny za te informacje, w rozumieniu prawa żywnościowego nie powinno być równoznaczne ze wskazaniem kraju lub miejsca pochodzenia danej żywności.

Zasada ogólna, o której muszą pamiętać przedsiębiorcy jest taka, że wskazanie kraju lub miejsca pochodzenia jest obowiązkowe w przypadku gdy zaniechanie ich wskazania mogłoby wprowadzać w błąd konsumenta co do rzeczywistego kraju lub miejsca pochodzenia środka spożywczego, w szczególności gdyby informacje towarzyszące środkowi spożywczemu lub etykieta jako całość mogły sugerować, że dany środek spożywczy pochodzi z innego kraju lub miejsca (art. 26.2 lit. a, rozporządzenia 1169/2011). Powyższa zasada jest stosowana do wszystkich środków spożywczych wprowadzanych na rynek UE. Jednocześnie zasada ta nie jest nadrzędna dla bardziej szczegółowych przepisów, literalnie zobowiązujących do informowania konsumentów o kraju lub miejscu pochodzenia:

  • żywności objętej systemem chronionych nazw pochodzenia lub chronionych oznaczeń geograficznych,
  • nieprzetworzonych produktów rolnych pochodzących z rolnictwa ekologicznego i zawierających je środków spożywczych,
  • mieszanek miodów,
  • świeżego, schłodzonego i zamrożonego mięsa ze świń, z owiec, kóz i drobiu,
  • innych rodzajów żywności, objętych szczególnymi przepisami jakości handlowej (np. mięso wołowe, jaja i mięso drobiowe z krajów trzecich, oliwa z oliwek najwyższej jakości z pierwszego tłoczenia i oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia, banany, produkty rybołówstwa i akwakultury).

 

Niezależnie od unijnego prawa żywnościowego, coraz więcej państw członkowskich tworzy lokalne regulacje w celu doprecyzowania zasad związanych ze stosowaniem wyróżnień dotyczących kraju pochodzenia żywności. W Polsce za sprawą przepisów nowelizujących ustawę o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych od 1 stycznia 2017 r., również istnieje możliwość stosowania w oznakowaniu środków spożywczych stwierdzenia „Produkt polski”. Oznaczenie to jest dobrowolne i aby stosować je zgodnie z przepisami należy spełnić kryteria dotyczące, pochodzenia składników, procesu produkcji, jak też wymogi techniczne określone dla znaku graficznego (o ile zostanie on użyty wespół lub w zastępstwie zwrotu „Produkt polski”).

Wprowadzenie ujednoliconych kryteriów posługiwania się określeniem „Produkt polski” ma na celu umożliwienie konsumentom wyszukiwania produktów wytworzonych w Polsce z użyciem polskich surowców.

Zgodnie z przepisami oznakowanie żywności nieprzetworzonej (np. produkty podzielone na części, przecięte, pokrojone, pozbawione łusek, zmielone, schłodzone, głęboko zamrożone, rozmrożone, itd.), jako „produkt polski” jest dozwolone jeżeli produkcja podstawowa (np. uprawa, hodowla, zbiory, dojenie a także łowiectwo i rybołówstwo oraz zbieranie runa leśnego), odbyła się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (dalej: „RP”). Dodatkowo w przypadku:

  • mięsa – wymagane jest udokumentowane pochodzenie ze zwierząt urodzonych, hodowanych i poddanych ubojowi na terytorium RP;
  • produktów pochodzenia zwierzęcego innych niż mięso – wymagane jest udokumentowanie, że zostały pozyskane od zwierząt, których chów odbywał się na terytorium RP.

 

Oznakowanie żywności przetworzonej, tj. uzyskanej w wyniku przetworzenia produktów nieprzetworzonych, może zawierać informację „Produkt polski”, jeżeli żywność ta została wyprodukowana na terytorium RP i wszystkie jej składniki spełniają powyższe kryteria produktu polskiego nieprzetworzonego lub została wyprodukowana na terytorium RP wyłącznie ze składników spełniających te kryteria. Jeżeli do jej produkcji użyto innych składników to będzie to zgodne z przepisami jedynie wówczas gdy:

  • łączna masa tych składników wynosić będzie nie więcej niż 25% łącznej masy wszystkich składników (w chwili ich użycia do wyprodukowania tego produktu, nie licząc masy wody), oraz
  • nie można było zastąpić tych składników takimi samymi składnikami, które:
  • spełniają kryteria produktów polskich nieprzetworzonych lub
  • zostały wyprodukowane na terytorium RP wyłącznie ze składników spełniających kryteria produktów polskich nieprzetworzonych.

 

W przypadku żywności nieprzetworzonej wątpliwości mogą pojawić się w odniesieniu do produktów pochodzenia zwierzęcego innych niż mięso, które to powinny pochodzić od zwierząt hodowanych w Polsce. O ile przepisy krajowe nie definiują pojęcia „miejsce chowu”, to w poprawnym rozumieniu tego terminu (zależnie od rodzaju, wieku i masy zwierzęcia), w zasadniczej większości przypadków pomocne będzie prawodawstwo unijne. O wiele trudniejszym zadaniem może być stosowanie oznaczenia „Produkt polski” w etykietowaniu żywności przetworzonej, szczególnie tej, w której poza składnikami polskimi użyto innych składników. W takiej sytuacji przedsiębiorca każdorazowo musi ustalić i w miarę możliwości udokumentować, że nie można było zastąpić tych składników takimi samymi składnikami o polskim pochodzeniu.

 

Wymogi techniczne dotyczące znaku graficznego „Produkt polski”

 

 

  1. Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 23 grudnia 2014 r. w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych.
  2. Rozporządzenie Wykonawcze Komisji (UE) nr 1337/2013 z dnia 13 grudnia 2013 r. ustanawiające zasady stosowania rozporządzenia (UE) Nr 1169/2011 Parlamentu Europejskiego i Rady w odniesieniu do wskazania kraju pochodzenia lub miejsca pochodzenia świeżego, schłodzonego i zamrożonego mięsa ze świń, z owiec, kóz i drobiu.
  3. Rozporządzenie (WE) nr 1760/2000 Parlamentu Europejskiego i Rady z 17 lipca 2000 r. ustanawiające system identyfikacji i rejestracji bydła i dotyczące etykietowania mięsa wołowego i produktów z mięsa wołowego oraz uchylające rozporządzenie Rady (WE) nr 820/97.
  4. Rozporządzenie Komisji (WE) nr 1825/2000 z dnia 25 sierpnia 2000 r. określające szczegółowe przepisy stosowania rozporządzenia (WE) nr 1760/2000 Parlamentu Europejskiego i Rady w odniesieniu do etykietowania wołowiny i produktów z wołowiny.
  5. Rozporządzenie Komisji (WE) nr 589/2008 z dnia 23 czerwca 2008 r. ustanawiające szczegółowe zasady wykonywania rozporządzenia Rady (WE) nr 1234/2007 w sprawie norm handlowych w odniesieniu do jaj.
  6. Rozporządzenie Komisji (WE) nr 543/2008 z dnia 16 czerwca 2008 r. wprowadzające szczegółowe przepisy wykonawcze do rozporządzenia Rady (WE) nr 1234/2007 w sprawie niektórych norm handlowych w odniesieniu do mięsa drobiowego.
  7. Rozporządzenie Wykonawcze Komisji (UE) nr 29/2012 z dnia 13 stycznia 2012 r. w sprawie norm handlowych w odniesieniu do oliwy z oliwek.
  8. Rozporządzenie Wykonawcze Komisji (UE) nr 1333/2011 z dnia 19 grudnia 2011 r. ustanawiające normy handlowe dotyczące bananów, zasady weryfikacji zgodności z tymi normami handlowymi i wymogi dotyczące powiadomień w sektorze bananów.
  9. Rozporządzenie Parlamentu Europejsiego i Rady (UE) nr 1379/2013 z dnia 11 grudnia 2013 r. w sprawie wspólnej organizacji rynków produktów rybołówstwa i akwakultury, zmieniające rozporządzenia Rady (WE) nr 1184/2006 i (WE) nr 1224/2009 oraz uchylające rozporządzenie Rady (WE) nr 104/2000.
  10. Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 grudnia 2016 r. w sprawie wzoru znaku graficznego zawierającego informację „Produkt polski”.